Gdzie gości twój odbiorca w internecie?
Gdzie ty szukasz informacji?
Jesteśmy zasypywani wiadomościami o milionach, miliardach użytkowników mediów społecznościowych. Tych lub tamtych. W szare komórki wbija się mi nieodparta myśl o konieczności i nieuchronności korzystania.
Czy twój klient, odbiorca jest gościem, użytkownikiem tylko social mediów?
Czy też są one dla niego jednym z kanałów korzystania z internetu. Niekoniecznie najważniejszym. Czy po to by znaleźć informacje korzysta z wyszukiwarki czy zagłębia się w skrolujące zasoby social mediów. Gdzie news chwili przegrywa z informacją. I napływ nowych spycha szybko twoją treść poza ekran.
Szukam informacji.
Czas malowania. Szukam farby na ścianę. Szukam informacji o farbie na ścianę. Informacji! Czy zaczynam od zagłębienia się w odmęty fb czy raczej od wklepania w okienko wyszukiwania przeglądarki „farba zmywalna na ścianę”.
Nie wiem jak ty. Ja zaczynam od wyszukiwarki! Zaczynam od stron www w internecie. Strony to moja podstawa informacji. No a gdzie przede wszystkim będzie szukał informacji twój klient?
Czy to znaczy, że social media nie są miejscem na twój przekaz?
Oczywiście, że nie. Każdy przekaz w internecie może mieć swoje miejsce. Strona to podstawa informacji o firmie, miejsce na przedstawienie produktu. I sklep internetowy. Blog strony na nowości, informacji o efektach korzystania z produktów, galerii zdjęć. Zdjęcia ścian w nowych kolorach, filmik z pokazu malowania – w sam raz do zamieszczenia w social mediach. Reklama w Google Ads lub mediach społecznościowych, tam gdzie zobaczy ją twój potencjalny klient.
Czy wszędzie?
Tylko tam gdzie największa efektywność dotarcia do odbiorcy twojego przekazu, oferty.
Mając portret, personę swojego odbiorcy wiesz gdzie go znajdziesz.
Bądź tam gdzie bywa twój klient.